wtorek, 26 maja 2015

A.Duda czyli teraz tylko będzie

obiecałam sobie ,że nie będę się zajmować polityką....albo inaczej nie będzie pochłaniała mi tyle czasu....

młody jest antysystemowy.......gadamy godzinami.......młodzi mają już na to wszystko inne spojrzenie....


mamy prezydęta Dudę......
Bardzo łatwo płynęły mu z ust obiecanki-cacanki. Ciemny lud to kupił i obrał go na prezydenta.

 Duda wraz z Kaczyńskim zaraz po ogłoszeniu wyników wyborczych pierwsze hołdy składali na Jasnej Górze.Zapewne będą niebawem składać dary .....Komorowski przegrał za Platformę. I co by nie mówić/pisać, Platforma sama sobie (i Komorowskiemu) zgotowała ten los. I nam oczywiście też.
Ale ja ich nie żałuję (no, może troszkę siebie mi żal).


 Czas usiąść, odpocząć, popatrzeć na tych durniów jak na dobra komedię....Młodzi, z pomocą moherów tak sobie wybrali i niech się teraz rządzą. Jak sobie urządzą tak sobie porządzą - ich sprawa. Ja wysiadam na swoim własnym przystanku.


 Kiedy ma się do wyboru dwie opcje i żadna nie jest idealna, trzeba zrobić szacunek ograniczenia strat. W moim szacunku Duda to nawet nie strata, ale katastrofa. Żebym nie wykrakała.


udaję się na emigrację wewnętrzną i to właśnie polecam, jako doskonałą odtrutkę na dom wariatów, jakim stał się nasz kraj. Ale to Nasz Kraj i nie dajmy się zwariować, zgodnie z dawną maksymą: przeżyliśmy potop szwedzki, przeżyjemy i radziecki. Tak jest, radziecki, to nie było przejęzyczenie.

sobota, 2 maja 2015

Wystarczą trzy dni, by odciążyć umysł

jaka jestem dziś szczęśliwa w moim domowym bunkrze......niespiesznie .....

postanowiłam nie zaglądać na żadne informacje ,bo zaraz mi się krew burzy.....zero polityki....przynajmniej przez ten weekend......


czuję leniwe zadowolenie, chwilo trwaj
A „Sierpień w hrabstwie Osage” jest smutnym filmem.
.
Nie wierzcie recenzjom-
ten kto zobaczył w tym filmie komedię jest psychopatą.