sobota, 18 czerwca 2011

oto Polska

normalnie ,az mi dziwnie ,wieczór a ja w domu....bo o tej porze siedziałam juz w pracy,znaczy w obozie pracy....praktycznie robie non stop....niemce nie powybijali naszych dziadków na wojnie to nas zamęczą w swoim firmach....wyjdzie na zero....
dlaczego w tym dziekim kraju nikt nie pomartwi się,że my tylko pracujemy i pracujemy,w tych firmach na akord,w tych marketach i na budowach ,nie ma chwili wytchnienia ,czasem jest tylko wolna niedziela....gdzie tu czas na rodzine?na jakiś znajomych ? na pasje?
u nas w firmie-obozie wszystkie jestesmy tak pomęczone,że niedługo będziemy mdleć przy maszynach .....
zgłosiłam się na ochotnika na nocki ....żeby nie oglądać tych zadowolonych niemieckich mord....bo oni w nocy to śpią....
....i wiadomo ,jak ci się nie podoba to won...