czwartek, 5 stycznia 2012

kolęda i królowie

nie mam pojęcia co tych trzech króli zrobiło ,ale dzięki za wolny dzien....przyda się jak ,kawa z rana....po świętach ciezko jest wejśc na obroty.....
strzeliłam sobie poobiednią drzemkę....znaczy chciałam strzelić,ale cały czas słyszałam dziwne poruszenie mojej sąsiadki na korytarzu zewnetrznym....
okazało sie,że ksiądz chodzi po kolędzie,niewiadomo o której będzie ,trzeba czekać i nigdzie nie wychodzić.....a ona zerka i zerka....bo tez kobita chętnie uwaliłaby się na kanapie i obejrzała jakis serial popijając herbatę.....cały tydzien zasuwa na kasie w tesco......
hm....w lodówce puchy,psy chcą siku a ja mam siedziec kołkiem? żeby przyjąc jakiegoś kołka? który chodzi sobie po mieszkaniach,bo co mu tam....ma ful czasu,bo to nic nie robi,nie ma obowiązków,tu posiedzi dłuzej,tam krócej.....
.....żeby przyjmować kolęde trzeba mieć potrzebę....potrzebę wpuszczenia jadowitego gada ,bo ksiądz to tykające zło....odpowiedzenia na kilka podstawowych pytan i kilka imprentynencji po wzgledem prowadzenia zeszytów do religii dzieci.....i oczywiscie napewno przyczepi się do syna ,co to ma dredy....
to ,ze księzulek wozi dupę nowym mercem ,odprawia dwie msze w niedziele ,a reszte czasu cholera wie gdzie spędza,to że zyje na  koszt innych ,nie wie co to fizyczna praca,co on wogóle wie o zyciu?
ale Polacy sa naiwni....boją się,kary z nieba,wkładają do koperty ostatnie pieniądze ,bo to przed 10-tym,bo ksiądz biedny ....skąd ma wziąść?
a niech się kurfa do roboty wezmie,niech ma legalne dzieci ,a nie stado na boku i niech pokaże nam jak żyć po Bożemu....chętnie bym pozerkała na jego rodzinkę.....
sąsiadka z dołu taka pobozna,do pracy ma na popołudnie ,jedzie smutna w windzie,bo nie przyjmie księżulka.....
no ale dzieci niech przyjmą....juz tak ją chce wesprzeć....
jak to same? wie pani jak te księża co drugi to pedofil albo zboczeniec.....!!!!
.....
opowiadał mi kiedys znajomy jak podsluchał rozmowe proboszcza i młodego księdza :kazał mu po kolędzie od czasu do czasu w jakimś domu nie brać koperty i rzucić jakimś tekstem milosiernym,ale ogolnie brać ,brac ,brać i uzbierać kupę kasy.....
....
ale fajnie ze nasi politycy zafunodwali nam dzien wolny z okazji trzech facetów w koronie....ja tam jestem za ....kazdy pretekst dobry ,zeby troche odsapnąć w tym szalonym świecie....
a kasę którą chcecie dać księdzu.....dajcie na Wielka Orkiestrę