wtorek, 14 lutego 2012

mieszkac na wsi...

teraz jest moda ,na budowanie się na tzw.zadupiach....
jeden się wybudował na głębokiej wsi ,las i cisza mówi...
drugi podłapał....i tak sie budują za miastem przynajmniej 40km za....
nie wiem dlaczego ,ale mi tych ludzi żal....
mamy takich w firmie....jeden przez drugiego....kredyt na kredycie ,ale chate pod lasem ma i dwa auta....
tylko szkoda ,ze nie ma czasu delektować sie tą ciszą ,bo musi tyrać na dwóch etatach na kredyt .....
.....taka Aneta ....ma ponoć wypasiony dom,bardzo nas zaprasza....nawet się  obraziła ,że nie chcemy zobaczyć...
tyle kasy ,nerwów i nikt nie podziwia jej domu ....na takim zadupiu stoi ,ze szkoda się tam tłuc po tych wertepach....
a teraz zasypało,więc wstaje o 3 w nocy ,żeby dojechac na 6 rano....wraca skonana po 17 i praktycznie idzie spać....czasem wraca skonana po 19 ,bo trzeba córki odebrać ze szkół ,bo chodzą do miastowych szkół,bo wiejskie to wiejskie....zakupy trzeba misternie planować,bo jak coś zabraknie to wiadomo ....strach samej na noc zostać....
 latem może fajnie
....Aneta jest zmęczona,
napewno ma pieknie w domu,nie przeczę,ale nie chce mi się tam narazie jechać....
na tarasie nie ma czasu siedzieć ,ma las ale jeszcze w nim specjalnie nie spacerowała ,miejscowa ludność to dla niej  dziwni wieśniacy ....
.....i ile ona wydaje na paliwo to głowa mała....
....a ja mieszkam prawie w centrum ,mam duże mieszkanie ,duzy balkon i wszędzie blisko....do pracy jak zrobi się cieplej ,jeżdżę rowerem i dobrze mi w tym tłumie....
jak chce ciszy pojade do lasu ,pochodze ,poodycham ,wcale nie jest mi brak aż takiej ciszy.....
.....co to za moda ,żeby budować sie na skrajach wsi ,nieidentyfikowac się z "tubylcami" ,obgradzać się szczelnym płotem i na głowie miec tak wielki kredyt....zeby innym gula strzeliła....
ostatnio dziewczyny Anety zaczeły nocowac u babci w mieście ,bo nie chcą jej tak "szarpać" z tymi dojazdami....no i w miescie ciekawiej....
mogła kupic dom za miastem ,gdzie nawet podmiejski dochodzi...
ta cisza i las to przereklamowana sprawa ,ludzie dali się nabrać....
....

....nie lubie tej wiejskiej mentalności,bardzo przytłaczająca sprawa....