poniedziałek, 28 kwietnia 2014

sama nie wiem

Żyję w zgodzie ze swoim sumieniem, nikomu nie szkodzę, mam tyle samokrytycyzmu, że żaden kościelny moralizator nie jest mi potrzebny, jak również żaden święty. Zamiast adorowania czemuś tam wolę przeznaczyć czas na rzeczy bardziej budujące i potrzebne. Z bajek już wyrosłam


 http://fakty.interia.pl/tylko-u-nas/news-tragiczny-wypadek-podczas-uroczystosci-kanonizacyjnych-nie-z,nId,1414824




 http://kkpp.blox.pl/2014/04/Jan-Pawel-II-mogl-interweniowac-w-sprawie.html