sobota, 7 lutego 2015

Konwencja antyprzemocowa .Nareszcie!

Strasznie kruche muszą być chrześcijańskie rodziny, skoro jedna taka konwencja jest w stanie to zniszczyć.


 Pani Poseł Wróbel co ma chrześcijaństwo do ochrony przed przemocą?


 Istotą tej konwencji jest, że żadnymi względami kulturowymi, tradycyjnymi, religijnymi, itp., nie będzie się usprawiedliwiać przemocy. To właściwie nie dotyczy chrześcijaństwa, no ale są też w krajach które ratyfikowały emigranci z innych krajów i innych religii, i często mówimy: a, oni mają swoje zwyczaje, niech sobie robią po swojemu....


 Nie rozumiem, czego boją się Marzena Wróbel i Beata Kempa - przecież nikt nie pomyślałby, że one są mężczyznami... :)

 To że faceci głosują przeciw konwencji można jeszcze zrozumieć , biorąc poprawkę na to kto zasiada w sejmie, ale trudno uwierzyć że robią to takie Kempy, Wróble , Szydła itd...

 Przegłosowanie konwencji to wielkie zwycięstwo na rzecz osób bitych, maltretowanych i dręczonych, które do dziś państwo zostawiało samym sobie.



Decyzja Sejmu to punkt dla Polski oświeconej.


 Nareszcie! Koniec słuchania dyrdymałów Pisu i episkopatu



 a  Posłowie PISu moga dalej napierdalać swoje żony jeśli te nie doniosą.