czwartek, 21 października 2010

Jarek nie jest w ciemie bity w koncu wróci z orbity

niestety ja znów o polityce....ale dzisiaj to wesoło jest....ogólnie chciałabym na początku przeprosić Prezesa....
ruszyła akcja przepraszamy Prezesa Jarka ,więc i ja się doooołanczam,no.....
facet jest naprawde komiczny ,wygłosił dzisiaj mowe w sejmie ,po czym wyszedł,w dupie ma innych ,innych zdanie ,wyszedł i uj....jego demokracja wygląda inaczej....
nerw mnie wziął,bo to za nasze podatki ten Pisuar jest dotowany ,a on sobie focha strzela i robi co chce...zamiast on być dla narodu ,to naród dla niego ,oczywiście o ile najpierw przeprosi....
....i tak sobie mysle ,a niech będzie ten Prezes i jego gwardia...już wszyscy się z nich śmieją i tak....wesoło jest...i się dzieje...Prezes widzi wszędzie wrogów,slyszy głosy...taki mały tchórz w sumie....
ja juz nie mam siły się na niego wkurzać,ja już parskam smiechem jak go słyszę,jak mlaska i bełkocze.... a niech ma....
niech ma chociaż to,bo on ani baby ,ani dzieci to co mu zależy ,dla niego może być nawet wojna.....odpukać...oczywiście...